Tym razem kropeczkowo:) wszystko dzięki papierom z Magicznej Kartki gdzie trwa wyzwanie z kolekcją 3K:)
Niestety mój tusz odmawia mi posłuszeństwa i czekam na jakieś noworoczne scrapowe wyprzedaże żeby zaopatrzyć się w nowy (i oczywiście morze innych przydasi), a tymczasem wycięłam fragment tekstu z gotowej kartki ślubnej. Taki mały recykling:) Z odzysku są też obrączki:)
Pozdrawiam:)
Świetna! Nie pomyślałabym, że kropeczki mogą stać się takie eleganckie :)
OdpowiedzUsuńElegancko i z pomysłem :)
OdpowiedzUsuń