piątek, 26 lipca 2013

Togetherness

Nareszcie! Wiecie co kupiłam? Najnowszy i najtańszy model, super prostej w obsłudze maszyny do szycia! Zestaw składa się z kilku elementów ale najistotniejszymi są... igła i nici:) 
A oto efekty mojej pracy:) Tym razem w wersji clean and simple... no prawie:) 




Tak naprawdę maszynę do szycia (taką prawdziwą) już prawie kupiłam, już wybrałam, wystarczyło tylko kliknąć. Ale... Zrezygnowałam bo nie do końca byłam przekonana czy wydawanie kupy kasy (jak na mój budżet) jest konieczne. Biorąc pod uwagę, że moje doświadczenia ze sprzętem tego typu nie wyglądały najlepiej, a moje umiejętności były bliskie zeru... odpuściłam. Od czasu do czasu mogę poświęcić 10 minut na ręczne przeszywanie. Może kiedyś jak mój warsztat się rozwinie..;)

Pozdrawiam:)

5 komentarzy:

  1. karteczka śliczna, a przeszycia urocze :-)
    też długo zastanawiałam się nad maszyną do szycia, w końcu kupiłam, przyniosłam do domu i... okazało się, że nie szyje :-) więc następnego dnia pojechała do reklamacji ;-) ale od tego czasu szyje bez zarzutów, więc mogę w przyszłośi polecić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. A jaka to maszyna? Daj znać na mail. Bardzo chciałabym szyć tylko nie mam czym

    OdpowiedzUsuń
  3. Kartka jest prześliczna :) Przeszycia dodają charakteru:) Ja kupiłam małą i tanią maszynę do szycia. Jest prosta w obsłudze i jestem zadowolona. Niestety okazałam się beztalenciem i nadal nie wychodzą mi proste ściegi ale na kartkach to nie szkodzi aż tak mocno ;) Gdybym kupiła dużą i drogą maszynę - żałowałabym...

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna kartka
    a co do szycia - ja też ciągle ręcznie, aż palce sztywnieją czasami ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! Rewelacyjna praca! Widać, że maszyna świetnie Ci służy :)

    OdpowiedzUsuń