Wyzwanie w Craft Artwork polegało na stworzeniu tagów w kolejnych wyzwaniach po to, by na koniec zaopatrzyć je w okładkę i tym oto sposobem mamy miłosną książeczkę:) Gdzieś umknął mi jeden tydzień ale szybko zrobiłam zaległą pracę o tym co w moich marzeniach i aktualną kieszeń pełną wspomnień.
Całość zaopatrzyłam w okładkę i tym oto sposobem mamy książeczkę z kolejnymi czterema tagami. Aż kusi, żeby dorobić jeszcze kilka...:)
Ale to fajne. Lubię takie małe prace, ale za to zdobne i dobrze leżące w dłoni.
OdpowiedzUsuńpięknie wyszła Ci książeczka!!...ciekawam czy pokusisz się o ciąg dalszy?:))
OdpowiedzUsuńPiękna książeczka, świetna okładka!!!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo podoba mi się twoja praca!Pozdrawiam!
Każdy tag z cyklu to małe dzieło sztuki. Pięknie komponujesz bogactwo dodatków na niewielkiej powierzchni!
OdpowiedzUsuńPiękna okładka! Mi też jakoś dziwnie, że to już koniec książeczki;)
OdpowiedzUsuń