Wczorajszy wieczór upłynął mi pod znakiem szyszek i brokatowych świecidełek wszelkiej maści... I wszystko dookoła mnie błyszczało... :)
Oto jeden z efektów całego zamieszania:)
Całość utrzymana w świątecznych barwach Gry w Kolory.
P.S. A na blogu Lemonade takie rzeczy się dzieją...;)
Pozdrawiam,
Buziaki:)
Piękny- uwielbiam taką kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńfajny :) A na Lemonade byłam wczoraj i widziałam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Wyjątkowe pomarańcze :)
OdpowiedzUsuńCudny wianek :)
OdpowiedzUsuńWianki uwielbiam, Twój jest przepiękny-dziękuję, że zechciałaś dołączyć do Gry w Kolory,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
wspaniały wianek
OdpowiedzUsuń